czwartek, 17 kwietnia 2014

8 - Nadzieja umiera ostatnia .

Nathan
 Usłyszałem tylko ciche " Żegnaj " i trzask drzwi  . Czy jestem głupi ? Chyba tak . Pozwoliłem odejść wymarzonej dziewczynie . Matko ! Z drugiej strony ... Nie miałbym u niej szans . Ona zasługuje na lepszego faceta . No nic .. Wrócę do Dionne ... Ehh...
- Hej ! Mam ciastka ! Jogurty ! Bułeczki i .. - nagle zobaczyłem Abby ! Tak się ucieszyłem .
- Abby ! Co ty tu robisz ?! - krzyczałem .
- Nie mogłabym cię zostawić . Jeszcze w takim stanie . Nie jestem aż taka zła . Poza tym , czuje że to jednak moja wina . Byłeś wzburzony przeze mnie i w takim stanie puściłam cię za kółko . Przepraszam .
- Wiesz .. To nie twoja wina , ale .. Możesz mnie w pewien sposób przeprosić ... - powiedziałem i wskazałem na swoje usta .  dziewczyna bez zastanowienia zaczęła mnie całować .
Bardzo przyjemnie było czuć znowu jej usta na swoich . Były cudowne . Malinowe ! Takie pełne i delikatne . Całowaliśmy się namiętnie , ale delikatnie . Dziewczyna oderwała się ode mnie . Patrzyliśmy sobie w oczy , a potem zaśmialiśmy się .
- Taaa .. - odpowiedziała uśmiechajac się .
- Tego nie było .. - powiedziała .
- Ale czego ? - spytałem .
- No te... - zaczęła dziewczyna - Już nic .
- Abby , to nie jest twoja win.. - przerwano mi .
- Nathan ... Ja i tak czuję się za to wszystko odpowiedzialna ... Byłeś na mnie zły i nie uważałeś podczas jazdy ... - powiedziała .
- To nie tak ... To prawda byłem na ciebie zły , ale ... to nie był zwykły wypadek ... -  wypowiedziałem się . Niestety blondynka zaczęła wypytywać mnie o to zdarzenie . Nie chciałem jej o niczym mówić , ale ona naciskała . W końcu wybuchłem :
- Abby to cholery ! Nie ! nic ci nie powiem ! - dziewczyna zbladła i szepnęła chyba sama do siebie :
- Ma zmienne nastroje jak kobieta w ciąży ...
- Głośniej ... - rozkazałem . Milczała , wiec powtórzyłem - Głośniej bo nie usłyszałem !
- Matko ! Jesteś taki zmienny ! Najpierw jesteś miły , a potem następnego dnia chamski i bezuczuciowy . Potem tak samo ! - wstała i zaczęła krzyczeć . Ostatnie słowa wypowiedziała nieco ciszej - Gorzej niż kobieta w ciąży .... Żałuję , że jednak zostałam ! Zmieniam zdanie ! Na razie kretynie ! - skończyła i wyszła . Co ja zrobiłem ?! Wiem , mam zmienne humorki i to bardzo często . Po prostu zapominam przy niej kim jestem . A jestem mordercą , porywaczem i nawet gwałcicielem . To ostatnie .. eh... Za dużo alkoholu i nerwów .
  Nie siedzieć dłużej wyszedłem z sali i pobiegłem szukać Abby .
Abby
    Szłam już kilka godzin . Nagle zauważyłam taksówkę i zatrzymałam ją . Wsiadłam do niej i powiedziałam do kierowcy :
- Bildon 53... - kierowca kiwnął głową i ruszył . Cały czas myślałam o brunecie . Nie ! Dosyć ! Abby , weź się w garść ! Musisz o NIM zapomnieć i zacząć żyć na nowo ! Bez NIEGO .
   Tak też było . Kiedy wróciłam do domu ojciec bardzo się ucieszył na mój widok . Od tamtej pory zmienił się na lepsze  .  Dużo czasu spędzaliśmy razem . Byłam szczęśliwa i z każdym dniem zapominałam o zielonookim .  
  Postanowiłam także zmienić styl i fryzurę . Namówiłam tez ojca do przeprowadzki . teraz chodziłam w sukienkach i byłam brunetką.

Minął rok od naszej przeprowadzki . Był on cudowny . Niestety ten nie zapowiadał sie tak samo dobrze . Firma ojca wzięła duży kredyt . Nie wiem gdzie . Wiem tylko , że nie mają z czego oddać , a firma może niedługo zbankrutować . Przeraża mnie również to , że znowu poczułam się tak , jak było na samym początku - obserwowana . Czułam to ze zdwojoną siłą . Powiedziałam o tym ojcu , a on zatrudnił ochronę . Kolejną złą wiadomością jest to , że ojciec żeni się z jakąś tapeciarą ! W dodatku kobieta jest w ciąży ! Jak widzicie , moje życie było przez jakiś czas kolorowe , było bajką . Teraz nadszedł czas aby wrócić z powrotem do teraźniejszego świata i jakoś poukładać to wszystko .
 Od dłuższego czasu szukam pracy . Chciałabym zostać kwiaciarką . Uwielbiam kwiaty , ich kolory i zapach . Chciałabym również wybrać się na podróż do Afryki . Poznać tamtejszą kulturę , zwyczaje i ludzi , którzy żyją w tych ekstremalnych warunkach . To by było coś . Muszę wam również powiedzieć , że zaczęłam prowadzić tak jakby " pamiętnik " . Zapisuje tam informacje o moim życiu , o tym co wydarzyło się w ostatnim czasie i o moich marzeniach . Pisze teraz również książkę , która zechcę wydać gdy będzie już skończona .
___________________________________________________________________________________
Daj komentarz lub kliknij " Reakcje " jeśli przeczytałeś/łaś ! Dziękuje kochani :) ♥
Maja ♥ 

1 komentarz:

  1. Masz talent! Rozdział jest WSPANIAŁY! CUDOWNY! Nie mogę się doczekać następnego! Weny ♥♥

    OdpowiedzUsuń