Nathan
- Jesteś taka piękna ... - powiedziałem muskając szyję dziewczyny . Ona mruczała mi do ucha co podniecało mnie jeszcze bardziej . Zrzuciłem z nas już wszystkie ubrania .Pieściliśmy nasze gołe ciała . W końcu przyszedł czas aby do akcji wskoczył mój przyjaciel .
- No to lecimy kochaniutka ..- odziałem kolegę w prezerwatywę i zacząłem działać . Jak wspominałem , nie będę delikatny. Już na samym początku przyprawiłem dziewczynie bólu . Wygięła się w charakterystyczny łuk . Jedną ręką chwyciłem jej biodro , a drugą pieściłem jedną z piersi .
- Au... - syknęła po czym rozkosznie się uśmiechnęła .
Resztę nocy spędziliśmy na pieszczeniu siebie . Nie muszę chyba mówić jak było i co dokładnie robiliśmy .
Po skończonym stosunku ułożyłem się wygodnie na drugiej stronie łózka .Nie odezwałem się do dziewczyny ani słowem . Po prostu zasnąłem .
Ranek
Otworzyłem oczy . Promienie słońca lekko je podrażniły . Przetarłem je pozbywając się tak zwanych " śpiochów " z ich koncików , które nazbierały się przez te kilka godzin snu . Przekręciłem się na drugi bok . Chciałem jeszcze poleżeć , a że słońce mi to utrudniało to musiałem zmienić pozycję . - Dzień dobry kochanie ... - usłyszałem . Przez chwilę nie wiedziałem kim jest dziewczyna leżąca obok mnie . Była naga więc byłem pewien , że się przespaliśmy .
- Ta... Dobry ... - odparłem ponuro .
- Kotku ... -zaczęła .
- Posłuchaj ... - wyprostowałem się i spojrzałem na nią - Nie obiecuj sobie niczego . To był tylko seks . Seks i NIC więcej . Nie wierz w to co mówiłem po pijaku . Że się ochajtamy , że poznam twoich starych i będziemy mieli gromadkę dzieci . Nie ! To tylko seks więc nie masz uprawnień nazywać mnie " kochaniem " czy też , jak przed chwilą , " kotkiem " . Nie ! Nie ! Nie ! - wiedziałem doskonale , że mogę ją ranić , ale dla mnie była to dobra zabawa . Mam nadzieję , że dobra , bo nic nie pamiętam . Nic , pustka w głowie . Chyba pierwszy raz się tak upiłem . Zwykle pamiętałem co robiłem , a już na pewno z kim się przespałem . Teraz mocno zabalowałem .
- Ale... - była smutna . Niestety , moje serce jest już zajęte . Przez Abby . Tak na prawdę nie wiem co podkusiło mnie do złamania wierności . Eh...No może ma piękne ciałko , ale Ab ma milion razy lepsze , a widziałem ją w bieliźnie . To co to jest kiedy ujrzę ją nago . Teraz żałuję , że uprawialiśmy seks po pijanemu . Przynajmniej miałbym co wspominać , a wtedy również nic nie pamiętałem . No , nic się nie zmieniło .
- Masz kogoś czy co ?! - krzyknęła - Ja ci się oddaje , a ty mi coś tak strasznego mówisz !
- Przykro mi mała . Nie jestem dla ciebie . Poza tym , wiesz ile ja mam lat ?! - pokręciła głową - No. Ale powiem ci coś , jestem dla ciebie za stary . Uwierz . Poza tym mam dwójkę dzieci . I .. partnerkę , którą muszę odnaleźć . Przepraszam ... - powiedziałem zasuwając rozporek . Wziąłem telefon i wyszedłem .
Dom chłopaków
Chłopacy jak to oni , mieli wielkiego kaca po wczorajszym balowaniu . Ja na szczęście tego uniknąłem . Nie wiem jak , ale się udało . Może po prostu nie wypiłem dużo , tylko może szybciej traciłem kontakt z rzeczywistością . Nie wiem ! Nie ważne !
- Chłopaki ! - z góry zbiegł Jay . Cieszył się jak dziecko .
- Czego się tak cieszysz ? -spytałem .
- Nathan ty się najbardziej ucieszysz ! - krzyknął ponownie .
- Z czego ? - zadałem kolejne pytanie . Jeśli znowu , któryś z nich będzie chciał wybić mi z głowy Abby i dzieciaki to go zastrzelę !
- Poznajesz ? - podał mi zdjęcie kobiety . Przyjrzałem mu się i nie mogłem uwierzyć .
- To Ona ? - spytałem . Jak się zmieniła . Nie poznałbym jej , gdyby nie te oczy .
- Popatrz na to ... - pokazał mi kolejne dwa zdjęcia - Tu jest prawie 3 letnia Amelka i Tom , 7 lat ... - powiedział , a mnie zamurowało .
- Skąd wiesz o Tomie ?! - warknąłem zły .
-Mój kumpel mi to przysłał . To ... Czemu nie wiemy , że masz syna ? - spytał zaciekawiony . Miny reszty też prosiły się o wyjaśnienia .
- Chciałem go chronić . Teraz jednak nie ma czasu na dłuższe wypowiedzi i opowiadanie całej historii ... Musimy ich znaleźć ! - powiedziałem ponownie patrząc na moje dzieci .
- Wiem gdzie są , ale o dokładny adres będzie ciężko ...
- Gdzie oni są !? - chciałem wiedzieć jak duży obszar będę musiał przejść , przejechać aby ich znaleźć .
- Chiny południowe ... - odparł .
- Kurwa ... - złapałem się za głowę .
- To Ona ? - spytałem . Jak się zmieniła . Nie poznałbym jej , gdyby nie te oczy .
- Popatrz na to ... - pokazał mi kolejne dwa zdjęcia - Tu jest prawie 3 letnia Amelka i Tom , 7 lat ... - powiedział , a mnie zamurowało .
- Skąd wiesz o Tomie ?! - warknąłem zły .
-Mój kumpel mi to przysłał . To ... Czemu nie wiemy , że masz syna ? - spytał zaciekawiony . Miny reszty też prosiły się o wyjaśnienia .
- Chciałem go chronić . Teraz jednak nie ma czasu na dłuższe wypowiedzi i opowiadanie całej historii ... Musimy ich znaleźć ! - powiedziałem ponownie patrząc na moje dzieci .
- Wiem gdzie są , ale o dokładny adres będzie ciężko ...
- Gdzie oni są !? - chciałem wiedzieć jak duży obszar będę musiał przejść , przejechać aby ich znaleźć .
- Chiny południowe ... - odparł .
- Kurwa ... - złapałem się za głowę .
Nie wiem, co mam pisać... Zabrakło mi po prostu słów. Super rozdział i mam nadzieję, że szybciutko dodasz następny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo w koncu wzial sprawy w swoje rece i bedzie jej szukal, ale ten kumpel Jay'a nie umawia sie z Abby, prawda? Glupi Nathan jednak sie z nia przespal, to bylo nie fair w stosunku do swojej ukochanej. Slodka ta Amelka, szkoda ze Abby zabrala ze soba Toma, Nath jest taki samotny ;( Takie pytanko: Abby odzyskala juz pamiec? ~Kinga :)
OdpowiedzUsuńTak ^^
UsuńNiestety tyle już tych rozdziałów było , że sama się gubię co i jak ://
Idealnie, chociaz jestem zla za to co zrobil w nocy, moze my wybacze tym ze nic nie pamieta. Szkoda ze nie pamieta tej nocy z Abby. W Chinach to jej nie znajdzie, za duzo ludzi, dziewczyna zniknie w tlumie. Hahahah, a mogla wyjechac do Polski, to by bylo cos. Ale moze sie dowiedziec ze Nath wie gdzie jest a ona wtedy ucieknie do Polski, jak szalec to na calego. Taki sobie moj pomysl :) Skoro Abby juz wie co sie stalo (Chodzi o to ze wrocila jej pamiec) i wie ze kocha Nathana, to czemu do niego wroci? Z nim by byli bezpieczni :) ~ANONIMEK :)
OdpowiedzUsuńTo bylo piekne.... :'(
OdpowiedzUsuńCudowny >3
OdpowiedzUsuńHej!!!
OdpowiedzUsuńNa początku przepraszam za nieobecność...
Kurde, tego to się nie spodziewałam. Nie sądziłam, że Nath prześpi się z tą laską no ale trudno...
Tak bardzo się cieszę, że dostał zdjęcia Abby i dzieci, mam nadzieję, że ich odnajdzie! <3
Weny Kochana <3